RECENZJA: MATOWE POMADKI WET N WILD

Witajcie.

Kilkakrotnie Wam już wspominałam,że uwielbiam kupować szminki, i choć pewnie niejedna kobieta ma ich więcej ode mnie (zwłaszcza fanki makijażu) to i tak mój zbiór robi wrażenie na koleżankach. Makijaż ust zajmuje mi mniej czasu niż oczu no i usta mam ładniejsze niż oczy dlatego wolę je eksponować :) Jakiś czas temu, a dokładniej przy okazji bycia w stolicy, weszłam do drogerii Natura. Moją uwagę przykuła szafa marki Wet n Wild, której w moim mieście nie ma. Sięgnęłam po szminkę matującą i zakochałam się bez pamięci.



Czytaj dalej

RECENZJA: ODBUDOWUJĄCY SZAMPON PSZENICZNO-OWSIANY OD SYLVECO

Witajcie,

i od razu wybaczcie mi tą długą nieobecność na blogu. Od początku roku zmagałam się z nadgodzinami w pracy i pracującymi weekendami. Codziennie od 7-19 po za domem, urobiona po łokcie, wracając do domu marzyłam jedynie o prysznicu i łóżku...Na szczęście już wróciłam do normalnego trybu pracy więc na blogu postaram się być częściej.




Od dawna planowałam Wam opowiedzieć o odbudowującym szamponie pszeniczno - owsianym  Sylveco, który trafił do mnie przez przypadek. Mianowicie dostałam go drogą wymiany na Mikołajkowym Spotkaniu Białostockich Blogerek od Kasi, której nie przypadł on do gustu.
Mnie zaciekawił od pierwszej chwili i gdy tylko wróciłam do domu zaczęłam go regularnie stosować...i wsiąkłam.



Czytaj dalej