Szampony. Produkty te idą u mnie jak woda. Za każdym razem sięgam po inną markę by moje włosy nie przyzwyczaiły się do jednego. Ostatnio pisałam Wam o szamponie z Fitomed, który do tej pory okazał się być najlepszy w pielęgnacji moich włosów. Kolejny w kolejce do testowania był szampon dermatologiczny Ducray, który trzymałam w ramach blogerskiego spotkania. Butelka pokazała już dno więc najwyższy czas by coś o nim opowiedzieć..
Łagodny szampon, zalecany jest do codziennego stosowania i pielęgnacji delikatnych włosów i skóry głowy.
Laboratoria Dermatologiczne Ducray opracowały szampon EXTRA-DOUX aby nadać włosom miękkość, połysk i elastyczność.
Wyjątkowo łagodna baza oczyszczająca sprawia, że szampon EXTRA-DOUX nadaje się do codziennego stosowania i pielęgnacji delikatnych włosów całej rodziny.
Opakowanie szamponu to,jak widać na zdjęciu, butelka wykonana z przezroczystego plastiku. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, które lubię w tego typu produktach gdyż mogę kontrolować ich zużycie. Butelka ma 200ml i zakończona jest nakrętka zamykaną na klik. Jest całkiem wygodna w użyciu, nie ślizga się nawet w mokrych dłoniach, jest stabilna i solidna.
Konsystencją szamponu jest lejąca i rzadka, ale dzięki temu dobrze rozprowadza się na włosach. Dobrze się pieni i bez problemu spłukuje. Ma delikatny, nieco ziołowy zapach.
Szampon przeznaczony jest do codziennego mycia delikatnych włosów. Producent zapewnia,że po nim nasze włosy staną się miękkie, elastyczne i pełne blasku.
Co zaobserwowałam w trakcie jego używanie? Na pewno nie podrażnia skóry głowy, przynajmniej u mnie. Jest delikatny, nie przesusza włosów, nie powoduje uczulenia i co ważne - nie szczypie w oczy. Po umyciu włosy nie są jakoś specjalnie splątane, łatwo można je rozczesać. Są miękkie i gładkie, przyjemne w dotyku. Nie zauważyłam by przedłużał ich świeżość - włosy musiałam myć ponownie już po dwóch dniach.
PODSUMOWUJĄC: Szampon nie jest zły,ale jakoś specjalnie mnie nie zachwycił tak jak żel do twarzy tejże firmy,który Wam recenzowałam. Moje włosy wyglądają po nim jak po Nivea Baby, więc raczej nie ma sensu na niego przepłacać.
Cena: ok. 30zł/200ml
Dostępność: apteki stacjonarne i internetowe
Pozdrawiam
Pierwsze słyszę o tej firmie, ale chyba jednak wolę tańsze szampony, które dodatkowo pachną. :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że szału nie ma, skoro ma SLS w składzie :)
OdpowiedzUsuńJa szampony zużywam miesiącami, bardzo powoli mi to idzie. Moje włosy nie przetłuszczają się, długo są świeże. Szampon z fitomedu też się u mnie bardzo dobrze sprawdził. fajnie, że nie podrażnia skóry głowy bo ja ze swoją mam problemy, jest strasznie sucha
OdpowiedzUsuń