Witajcie.
Pamiętacie pewnie akcję "Kolorowanie" u Picoli, w której brałam udział.Bardzo lubię tego typu akcję gdyż dzięki nim zmuszam się do codziennego ćwiczenia ręki i rozwijania swych zdolności a także wyobraźni. Jako wizażystka powinnam ćwiczyć umiejętność robienia perfekcyjnego makijażu, lecz z powodu leniwej natury często sobie odpuszczam. Dlatego gdy dowiedziałam się o akcji Dzikiej Wózkowej Mamy stwierdziłam,że to dobra motywacja, no a że każda z nas ma inny styl robienia makijaży to sporo się od siebie nauczymy. Więcej o akcji możecie poczytać na blogu Dzikiej Wózkowej
TU
Czytaj dalej