Na różnych forach i blogach urodowych można trafić na obszerne artykuły dotyczące OCM czyli oczyszczania skóry za pomocą olejków. Zaskarbiła sobie już wielu zwolenników.
Chciałam Wam bardzo króciutko opisać na czym ta metoda polega bo sama się na nią skusiłam i jestem z niej bardzo zadowolona.
Oil Clinic Method
Przy użyciu różnych kosmetyków do mycia skóry twarzy pozbawiamy ją warstwy ochronnej. Wysuszona i podrażniona skóra chcąc się szybko zregenerować przyśpiesza produkcję sebum. OCM opiera się na prostej zasadzie : tłuszcz zwalczaj tłuszczem.
Demakijaż metodą OCM oparty jest tylko i wyłącznie na olejach więc nie stosujemy żadnych detergentów do mycia twarzy. Oleje nie zaburzają naturalnego pH skóry dzięki czemu często jest stosowana przez osoby z schorzeniami skóry, typu trądzik czy łojotok.
W zależności od typu skóry tworzymy mieszankę różnych olejów, którą pielęgnujemy skórę. Podstawowym olejkiem każdej mieszanki jest olejek rycynowy, który ma dużą zdolność wyłapywania bakterii i brudu, wykazuje powinowactwo do ludzkiego sebum, oczyszcza więc nasze pory w doskonały sposób. Skóra jest wtedy miękka, gładka i zdrowsza.
Olejek rycynowy jest to produkt roślinny, otrzymywany z nasion byliny rącznika pospolitego przez wyciskanie oleju na zimno i wygotowywanie z wodą. W lecznictwie stosuje się go jako środek przeczyszczający. W kosmetyce często używany jest jako odżywka do suchych włosów, pomaga w odbudowie łamliwych paznokci, wspomaga odbudowę i porost rzęs i brwi.
Źródło wikipedia
Przy skórze tłustej i łojotokowej można używać nawet 70% oleju rycynowego, ale osoby ze skórą suchą powinny zacząć od niewielkiego stężenia olejku rycynowego, ok. 10%.
Oleje które wybierzemy do naszej mieszanki prócz oleju rycynowego powinniśmy dobrać sugerując się typem naszej skóry i efektami jakie chcemy osiągnąć.
- olej ze słodkich migdałów nawilża, łagodzi i odżywia skórę.
- olej z pestek winogron jest bogaty w antyoksydanty
- oliwa z oliwek zawiera antyoksydanty oraz nawilża suchą skórę
- olej jojoba składem zblizony do ludzkiego sebum świetnie oczyszcza skórę a także nawilża i natłuszcza
- macerat brzozowy działa rozjaśniająco na przebarwienia
Skóra tłusta : olej jojoba, lniany, z orzechów włoskich, z konopii
Skóra trądzikowa: olej z krokosza barwierskiego
Skóra normalna: awokado, ze słodkich migdałów, z pestek granatu
Skóra dojrzała i sucha: olej migdałowy, arganowy, różany, z kiełków pszenicy, z pestek ogórecznika, awokado
Skóra naczynkowa: olej z orzechów laskowych, kocanki
OCM w praktyce
Mieszanki najlepiej robić w małych pojemniczkach, gdyż możecie zechcieć poeksperymentować z olejami. Oprócz mieszanki potrzebny jest też mały ręczniczek/ szmatka do przykrycia twarzy.
Cała procedura jest prosta i szybko nauczycie się ją wykonywać.
- Po zmieszaniu wybranych przez siebie olejów z olejem rycynowym nakładamy mieszankę na nieoczyszczoną skórę twarzy.
- Masujemy twarz delikatnie, nie omijając oczu.
- W ciepłej wodzie ( nie wrzącej) moczymy nasz ręcznik. przykrywamy nim twarz i czekamy aż ostygnie.
- Ścieramy cały brud z twarzy
- Ponownie nakładamy mieszankę, rozmasowujemy ją na skórze i tym razem powtarzamy czynność z ręcznikiem pare razy (moczymy w ciepłej wodzie, nakładamy na buzię,czekamy aż ostygnie, ściągamy, moczymy w ciepłej wodzie, nakładamy itd). Jeżeli mamy skórę naczynkową trzeba uważać na temperaturę by nie doprowadzić do pęknięcia naczynek.
- Po kilku seriach ścieramy olej ze skóry
- Zraszamy twarz zimną wodą by obkurczyć pory (możemy ręcznik wypłukać w zimnej wodzie i narzucić na twarz)
- Opcjonalnie możemy twarz przemyć tonikiem (nie płynem micelarnym) i nałożyć ulubiony krem
- Po skończonym zabiegu za każdym razem nasz ręcznik /ściereczkę trzeba dokładnie wyprać w łagodnym detergencie.
Proste prawda? Ja OCM wykonuję wieczorem by oczyścić twarz z brudu, kurzu i resztek makijażu.
Czy zauważyłam jakieś efekty po stosowaniu OCM?
Jasne. Jestem posiadaczką skóry tłustej i trądzikowej. Obecnie mieszanka, której używam składa się z oleju rycynowego,oleju z jojoba, olej z krokosza barwierskiego i odrobiny oleju z drzewa herbacianego.
Skóra po kilku zabiegach stała się miękka i gładka. Jest oczyszczona, pory się zwęziły o wydzielanie sebum się zmniejszyło.
Na początku będą wyskakiwać drobne krostki ale to znak,że skóra się oczyszcza i "wyrzuca" z siebie toksyny.
Przeciwwskazania do tej metody to cera bardzo naczynkowa i aktywny,ropny trądzik. Ciężkie stany skóry czy nowotwór skóry.
Uff...mam nadzieje,że zrozumiałyście mój chaos :) W razie pytań piszcie w komentarzach.
Stosowałyście już metodę OCM? Jakie są wasze wrażenia?
Nigdy nie stosowałam metody OCM, ale może się skuszę i wypróbuję:-)
OdpowiedzUsuńocm to dla mnie zupełnie nie znana metoda, choć wiele o niej słyszałam to nie praktykowałam na sobie
OdpowiedzUsuńJa tej metody nie stosowałam i raczej stosować nie zamierzam. Wolę tradycyjne sposoby oczyszczania : )
OdpowiedzUsuńDroga Carolino, metoda nie jest groźna dla skóry i co najważniejsze nie podrażnia jej i nie wysusza jak detergenty do mycia twarzy,no ale...nikt nikogo nie zmusza. Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)
UsuńStrasznie pracochłonny zabieg... Ja mam skórę trądzikową i jakoś nie mogę przekonać się do kuracji z olejami, choć podobno olejek arganowy jest skuteczny.
OdpowiedzUsuń