Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nivea. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nivea. Pokaż wszystkie posty

Nivea Baby czyli szampon który przywrócił harmonię na mojej głowie...

Witajcie.

Pisałam Wam ostatnio o szamponie, który miał przedłużyć świeżość włosów i zmniejszyć ich przetłuszczanie. Niestety w rezultacie włosy po jego stosowaniu przetłuszczały się jeszcze bardziej a skóra głowy zaczęła mnie swędzieć niemiłosiernie.

Próbowałam w jakiś sposób załagodzić te nieprzyjemne dolegliwość,ale żaden szampon który posiadałam mi nie pomagał. Dopiero gdy byłam bliska rozpaczy przypomniałam sobie o Nivea Baby, który kupiłam do mycia pędzli. Stwierdziłam, że  jeżeli jest przeznaczony dla dzieci to mnie nie zaszkodzi.


Czytaj dalej

Nivea, regenerujący balsam do rąk SOS

Witajcie. Nie raz wspominałam już,że moja praca nie służy skórze rąk. Ciągły kontakt z środkami chemicznymi czy papierem powoduje że są spierzchnięte i szorstkie. Latem wystarczy krem nawilżający ale gdy pojawiają się pierwsze przymrozki wybieram bardziej treściwe kremy,które dodatkowo odżywią i ochronią delikatną skórę dłoni przed zimnem i przesuszeniem.  Będąc na zakupach w drogerii pani przy kasie zaproponowała mi balsam Nivea który był w promocji. Wzięłam w sumie bez zastanowienia bo akurat potrzebowałam czegoś do torebki.


Czytaj dalej

Nivea, nawilżający balsam do ciała pod prysznic




Od jakiegoś czasu po mojej telewizorni krąży reklama nowego cuda od Nivea -Nawilżający balsam do ciała pod prysznic, którego to ponoć wystarczy wklepać w ciałko po kąpieli, następnie spłukać i skóra jest miękka,gładka i nawilżona. Ciekawe... Jako,że moja skóra po kąpieli jest bardzo przesuszona a długi czas wchłaniania się masełek, mleczek i balsamów mnie denerwuje postanowiłam uszczuplić mój porfel o niecałe 12 zł i spróbować tego cudeńka.


Czytaj dalej