Witam.
Odkładałam tą recenzję i odkładałam, ale ileż można. Balsamy to ten rodzaj kosmetyków, za którymi niekoniecznie szaleję. Nie przepadam za wcieraniem w skórę żadnych specyfików bo po prostu brak mi czasu. Jednak od czasu do czasu, głownie przez pozytywnie opinie na blogach, skuszę się na jakiś balsam czy masełko.
Nie inaczej było z arganowym balsamem od Cece of Sweden. Sporo pozytywnych opinii, promocja w sklepie, no jak tu się nie skusić?
Czytaj dalej
Odkładałam tą recenzję i odkładałam, ale ileż można. Balsamy to ten rodzaj kosmetyków, za którymi niekoniecznie szaleję. Nie przepadam za wcieraniem w skórę żadnych specyfików bo po prostu brak mi czasu. Jednak od czasu do czasu, głownie przez pozytywnie opinie na blogach, skuszę się na jakiś balsam czy masełko.
Nie inaczej było z arganowym balsamem od Cece of Sweden. Sporo pozytywnych opinii, promocja w sklepie, no jak tu się nie skusić?