Były sobie szminki trzy...

...pochodzące z kolekcji Kate Moss Make Up Collection for Rimmel London a ich imiona to 02, 14 i 19.

Jeżeli miałabym wybierać między szminkami/pomadkami a błyszczykami to zdecydowanie stanęłoby na tych pierwszych. Uwielbiam szminki, szczególnie te kryjące i matowe bo można nimi wykreować piękny makijaż ust więc nie  dziwne jest że po zakupie pierwszej szminki by Kate zapragnęłam mieć ich więcej.



Szminki zamknięte są w eleganckim czarnym puzderku z wytłoczonym logo Rimmel oraz sygnowane ręcznym podpisem Kate Moss. Puzderko jest solidne, z mocnego plastiku. Zamykane na klik nie otwierają się w torebce dzięki czemu się nie niszczą. Szminka jest wykręcana co jest typowe dla takich kosmetyków.  

Produkty mamy całkiem sporo bo 4 g - dla mnie to w sam raz tym bardziej ze maluję usta za pomocą pędzelka więc szmineczki będą mi starczyć na bardzo długo.  Szminki mają neutralny zapach, są dobrze napigmentowane w szerokiej gamie kolorystycznej . Według producenta dzięki  technologii Color Protect  utrzymują się na na wargach  do 8 godzin, u mnie jednak utrzymuję się przez 2-3h.

Szminki mają kremową konsystencję i matowe wykończenie. Są dobrze napigmentowane. Łatwo rozprowadzają się  po ustach, dzięki czemu nie trzeba długo się męczyć z ich nałożeniem.  Nie obciążają ust ale u mnie trochę je wysuszają ale może to wina pomieszczeń w których przebywam.


Ja zdecydowałam się na dwa delikatniejsze, bardziej dzienne kolorki i jeden mocny w sam raz do imprezowych makijaży.



Nr 14 czyli nude który nadaje ustom delikatnego bezowego kolorku



Nr 19 także jest bardzo delikatny, lekko różowawy z domieszką beżu



Nr 02 to piękna wyraźna fuksją ( niestety blogspot zjadł kolor więc luknijcie TU)



Cena szminek jest przystępna, ok.20zł. Ja swoje kupiłam w Naturze na dziale 'wyprzedaż' po 10zł więc na prawdę się opłaca bo są to świetne szminki i osobiście skusze się na więcej kolorków.


Macie szminki od Kate? Pochwalcie się kolorkami. 

Udostępnij ten post

10 komentarzy :

  1. pierwszy i drugi kolor taki najbardziej mój ;)
    w Naturze ogólnie często są fajne wyprzedaże ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. ale piękne! wszystkie bym przygarnęła!
    http://agatasamulak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie kolory są przepiękne. :)
    PS masz świetny kształt ust! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nr 19 cudoo!
    KONKURS -------------------> http://jagodzianka2002.blogspot.com/2014/01/konkurs_4.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  5. Fuksja piękna, chyba się skuszę na nią :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Różowy to mój ulubiony kolor, więc wszystkie mi się podobają i każda z osobna skradła moje mysie serce...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz i zachęcam do dalszej dyskusji.