Wzbogacony w ekstrakt z imbiru rozgrzewa, przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, zapewniając skórze witalność i sprężystość. Owocowy zapach pobudza zmysły i wprowadza w dobry nastrój.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Lauramidopropyl Betaine, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Propylene Glycol, Zingiber Officinale Extract, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Parfum, CI 17200, CI 15985.
Opakowanie żelu to miękka tuba o pojemności 200 ml stojąca na "głowie". Zamykana na "klik" co ułatwia używanie podczas prysznica czy kąpieli. Niewielki otwór pozwala na precyzyjną aplikację, nie musimy się bać że na raz wylejemy pół butelki. Szata graficzna to głównie czerń i czerwień czyli kolory, które najczęściej przykuwają naszą uwagę, Jest boga, trochę chaotyczna ale soczysta żurawina zachęca "skosztowania".
Konsystencja żelu jest dość rzadka, więc nie jest bardzo wydajny. Różowy kolor i słodki naturalny zapach żurawin przywodzi na myśl bardziej polewę do lodów niż żel i aż się powstrzymywałam żeby go nie Na żel trafiłam podczas zakupów w sklepie ze zdrową żywności i kosmetykami naturalnymi. Niska cena, piękny zapach i fakt,że poznałam już produkty Barwy sprawiły,że żel od razu wylądował w siatce z zakupami. I nie żałuje tego zakupu. Produkt świetnie się pieni już przy niewielkiej ilości, dobrze oczyszcza skórę zostawiając ją miękką, gładką i nawilżoną. Oczywiście efekty ujędrnienia nie zauważyłam ale uczucie delikatnego napięcia skóry było, szczególnie na udach. Od początku nie wierzyłam,że żel nawet przy długim i częstym stosowaniu może ujędrnić skórę. Od tego są balsamy, sera i tego typu kosmetyki. Nie mniej jednak nawilżona i delikatna skóra to coś co rzadko zauważam u siebie po kąpieli. Zazwyczaj (szczególnie na łydkach) skóra zaczyna się od razu łuszczyć, jest sucha i szczypie i muszę szybko nasmarować ją kremem. Jakie było moje zdziwienie gdy po osuszeniu ręcznikiem dotknęłam łydek a one były przyjemnie miękkie w dotyku. Nawet balsamować się już nie musiałam i szczerze powiem że na drugi dzień efekt nawilżenia nie zniknął!
Podsumowanie: Jeżeli lubicie słodkie, owocowe a szczególnie naturalne zapachy żeli pod prysznic to bez zastanowienia sięgnijcie po linię Frutto Fresco Barwy Żel mimo,że nie ujędrnia jak to obiecuje producent, fajnie nawilża i oczyszcza skórę. Czego chcieć więcej i to za 7 zł! Może lepszej dostępności...
Pozdrawiam Was deszczowo 
uwielbiam takie zapachy więc pewnie jak spotkam to kupię :)
OdpowiedzUsuńsama nie wierzę w działanie takich kosmetyków, zwłaszcza żeli, które mamy na ciele przez kilka senkund ;)
Oj chcę go !
OdpowiedzUsuń