Fitomed, żel do mycia twarzy

Witam.
Nie raz już wspominałam o problemach jakie mam ze swoją cerą (tłusta a do tego trądzik). W wpisach o cerze trądzikowej były wzmianki o prawidłowym oczyszczaniu takiej cery czyli jakich kosmetyków używać do codziennej pielęgnacji twarzy. Jednym z nich i chyba nawet obowiązkowym jest żel do mycia buźki. Dzięki niemu nasza skóra jest oczyszczona z brudu, resztek makijażu i sebum. Jednak źle dobrany żel może nas zapchać, podrażnić czy wysuszyć wrażliwą skórę (tak, cera trądzikowa to także cera wrażliwa!). Do tej pory stosowałam głownie drogeryjne żele do mycia twarzy i nawet nieźle się spisywały,ale ciągle czułam,że czegoś mi brakuje, do czasu wyjazdu na spotkanie białostockich blogerek...Czekając w Warszawie na Młocinach na przyjazd busa weszłam do znanego mi już sklepu zielarskiego. Nie miałam w planach nick kupować. Ot tak wpadłam pogadać z Panią, która ów sklep prowadzi bo jest ona bardzo sympatyczną osobą. Kręcąc się po sklepie wpadły mi w oko produkty firmy Fitomed.

To znana polska marka, która oferuje nam kosmetyki oparte o naturalne składniki. Oczywiście ostatnio jest wielkie bum na naturalne kosmetyki więc pomyślałam sobie "A czemu nie?" i kupiłam ziołowy żel do mycia twarzy dla cery tłustej i trądzikowej.





Opakowanie: Plastikowa przezroczysta butelka o pojemności 200 ml zamykana białą nakrętką z "klikiem". Zamkniecie jest solidne, nie otworzy się w walizce podczas podróży (sprawdzone) a przy tym nie ma problemów z otwarciem. Niewielki otwór dozujący pozwala na precyzyjną aplikację żelu - wylewamy tyle ile chcemy. Nie musimy się bać,że za jednym razem wylejemy pół butelki. Szata graficzna nie powala na kolana. Naklejka z koszyczkiem przypomina mi takie babcine kosmetyki, i gdyby nie fakt, że firmę znam z pozytywnych opinii na blogach to chyba przez wygląd opakowania nie sięgnęłabym po nie. Sama butelka wydaje się solidna ale jeszcze nie testowałam jak zachowuję się w kontakcie z podłogą ;P



Konsystencja/zapach : Żel jest średnio gęsty - spływa z ręki, jeżeli ją przechylimy ale z drugiej strony nie leje się jak woda. Kolor ma  bursztynowy. Pachnie trochę mydłem z czymś...z nutką ziół? Trudno mi określić ten zapach. Jednak jest on znośny podczas mycia i nie utrzymuje się na skórze.


Doskonałe właściwości myjące  żelu zapewniają saponiny uzyskane z korzenia mydlnicy lekarskiej. Żel posiada odczyn lekko kwaśny i nie zawiera mydeł alkalicznych, które zbytnio odtłuszczają skórę, uszkadzając powłokę ochronną. naruszenie warstwy ochronnej daje podłoże do rozwoju bakterii w wyniku utraty odporności naskórka. W celu zapewnienia właściwego oczyszczenia żel zawiera wyciąg z ziół: szałwii, melisy, oczaru, nagietka o działaniu oczyszczającym, regulującym wydzielanie łoju, ściągającym.


Przyznam,że do zakupu skusił mnie min. skład. Mieszanka ziół na dzień dobry dobrze świadczy o produkcie. Jak sprawdza się w rzeczywistości? Bardzo dobrze. Niewielką ilość żelu mieszam z odrobinką wody i trę aż powstanie piana. Nią myję dokładnie buzię i szyję. Po spłukaniu i osuszeniu skóra jest czysta i odświeżona. Nie ma uczucia ściągnięcia. Nie zauważyłam także by żel podrażnił skórę czy też ją zapchał.  Jest bardzo delikatny dla mojej cery a przy tym głęboko ją oczyszcza zwężając pory (tak, zauważyłam ich zwężenie!). Efekt czystej skóry utrzymuję się jeszcze długo tak samo jak zmatowienie skóry chociaż już po jakimś czasie czuć delikatny lepkość pod palcami.

Podsumowując: Produkt godny polecenia. Delikatny dla wrażliwej skóry, dobrze ją oczyszcza nie uszkadzając przy tym powłoki ochronnej. Cera jest czysta, odświeżona i ukojona.

Cena: ok. 12,80zł
Dostępność: apteki (TU możecie sprawdzić, gdzie można odebrać kosmetyki kupione  online), sklepy z kosmetykami naturalnymi.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post

9 komentarzy :

  1. Byłam pewna, że ma SLS a tu niespodzianka :) Kupię go za jakiś czas bo mam ochotę też na spray różany od nich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby nie jestem jakoś wrażliwa na SLS ale jednak produkty do twarzy, który mają ów składnik po dłuższym czasie powodowały u mnie czasem podrażnienia. W tym przypadku nie mam się o co martwić :)

      Usuń
    2. Też byłam tego pewna i zrobiłam wielkie oczy, jak odkryłam go dopiero w połowie składu :)

      Usuń
  2. Wydaje się być idealny dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam wersję do cery suchej, to jeden z moich ulubionych żeli

    OdpowiedzUsuń
  4. czyli coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyżby idealny?? ;) Muszę wskoczyć na Wyspę Zapachów tam stacjonarnie sobie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam go codziennie rano i wieczorem i jestem z niego zadowolona :) A Wyspe Zapachow jak i pania Beate musze koniecznie odwiedzić przy kolejnej wizycie w Białymstoku.

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz i zachęcam do dalszej dyskusji.