Regenerująca czerwień od evrēe®

Witajcie ponownie w  ostatni dzień listopada. Za oknem mróz, aż korony drzew pobielały niczym głowy babinek na stare lata. Z jednej strony wygląda to pięknie a z drugiej myśl o mrozach jakie jeszcze mogą nadejść przeraża...
Tak samo przeraża myśl o tym jak te chłody wpłyną na nasze ciało. Niskie temperatury, mróz, przegrzane pomieszczenia, suche powietrze...Nie dziwne że skóra naszych dłoni, stóp czy ciała w takim okresie potrzebuję nawilżenia jeszcze bardziej niż latem. Podczas upałów nawadniamy ją dodatkowo płynami a zimą nikomu nie chce się bardzo pić przez co nasza skóra staje się sucha, wrażliwa i podatna na uszkodzenia. Ważne jest zatem by ją stale nawilżać i regenerować.

Jako posiadaczka skóry suchej zimą staram się być bardziej systematyczna i nawilżać swoje ciało. Tej zimy pomoże mi w tym balsam do ciała  oraz krem do rąk z lini Max Repair do skóry suchej i podrażnionej od evrēe®  










Czytaj dalej

MAKIJAŻOWE WYZWANIA: "INSPIRACJE" & "PROJEKT PAZNOKCIOWO - MAKIJAŻOWY"

Witajcie.  Bez zbędnego wstępu zapraszam Was na szybki przegląd makijaży zmalowanych dla Agi i Pauliny w ramach ich projektów makijażowych.

W Kociołku Rozmaitości nadal królują ptaki. W tamtym tygodniu inspirowaliśmy się najpiękniejszym z nich czyli pawiem, a w tym koliberkiem - najmniejszym ptakiem wśród ptasiego gatunku ale za to jak egzotycznym i barwnym.


Miało być oko,ale zdecydowałam się jednak na usta. Ostatnio brakuje mi weny i nastroju do malowania oczu. Nawet w makijażu do szkoły ograniczam się do cielistego cienia i kreski. Czyżby zimowa melancholia?






U Zakochanej W Kolorach  także zostajemy w romantycznej atmosferze - "Na zawsze i na wieczność" czyli ślubnie bez konieczności mówienia sobie "tak" ;)



W tym przypadku poszłam na łatwiznę i wyciągnęłam zdjęcia z sesji zdjęciowej, którą robiłyśmy z koleżankami w wakacje. Miało być ślubnie, no to jest :)







Ps. Jeszcze dziś zapraszam Was na recenzję kosmetyków od marki evree. Warto się nimi zainteresować ;)

Pozdrawiam

Czytaj dalej

Moja świąteczna wishlista


Witajcie. Lubię przeglądać wpisy na blogach dotyczące świątecznych zachciewajek. Często jest to możliwość wyczajenia czegoś ciekawego i wpisania tego do swojej listy "must have" :).
Postanowiłam także zaprezentować Wam moją "Świąteczną Wishliste". Mikołaj musiałby wygrać w totka by mi to wszystko pod choinkę przynieść,ale zawsze warto pomarzyć :)

Czytaj dalej

Sensilis Rice Peeling Powder czyli ryż w pudrze

Witajcie. Peeling do twarzy to nieodłączna cześć mojej pielęgnacji.Staram się wykonywać go regularnie, na zmianę enzymatyczny i mechaniczny, dlatego też na mojej łazienkowej półce można znaleźć ów kosmetyk w różnych formach i różnych firm. Jednym z nich jest tytułowy Rice Peeling Powder z serii Ritual Care od hiszpańskiej marki Sensilis. To pierwszy produkt tej marki, który mam okazję używać i od razu trafiony!


Sensilis opracował ekskluzywny i innowacyjny peeling w pudrze, który dogłębnie oczyszcza skórę i wspomaga odnowę komórek. Za pomocą mikrocząsteczek peelingujących wygładza twarz, ożywia skórę i ujednolica jej odcień.Skóra staje się świeża i przygotowana na nałożenie dalszych produktów.

Jego formuła zawierająca  cząsteczki peelingujące z ryżu i kokosa pozwala na głębokie działanie : usuwa czarne punkty i aktywizuje mikrocyrkulację skóry. Oczyszcza cerę i sprawia, że pozbywa się ona nieczystości, toksyn i martwych komórek. Zawiera mikro cząsteczki oleju palmowego, które osadzają się na skórze otulając ją miękką warstwą, która sprawia że skóra staje się gładka.

Czytaj dalej

MAKIJAŻOWE WYZWANIA: "INSPIRACJE" & "PROJEKT PAZNOKCIOWO - MAKIJAŻOWY"

Witajcie. Brak czasu to najgorsza choroba współczesnej cywilizacji. Dlaczego? Bo nie udaje mi się zrobić połowy tego co mam zaplanowane. Tak np miałam w planach makijaże dla Agi i Pauliny - artystyczne, rozbudowane, kipiące kreatywnością...jednak gdy wracam z pracy jest już ciemno, przy sztucznym świetle się źle maluje o robieniu zdjęć to już mowy  nie ma. Dlatego makijaże na bieżący tydzień robiłam na szybko przed wyjazdem do Lubego. Osobiście jestem z nich niezadowolona, ale coś stworzone w 5min nie będzie idealne...

U Agi tematem do inspiracji był król ptaków czyli paw. Postawiłam głównie na zbliżoną kolorystykę chociaż marzyło mi się pawie pióro na całej twarzy :< Może innym razem.






U Pauliny powiało romantyzmem "Rozważna i romantyczna" - różowe usta okraszone serduszkami i kryształkami.






Nie popisałam się tym razem, wiem. Mam nadzieję,że w ten weekend znajdę więcej czasu i wykreuję coś porządniejszego.

Pozdrawiam

Czytaj dalej

Full Mellow - maseczka oczyszczająca i naturalny peeling

"Full Mellow to miejsce, w którym wyobraźnia zmienia się w rzeczywistość.
Znajdziesz tutaj ręcznie robione kosmetyki do pielęgnacji i kąpieli, naturalne mydła, świece i woski zapachowe oraz wiele innych małych dzieł sztuki.
Full Mellow to mały raj, który jest pełen cudownych aromatów, barw, naturalnych olejków, maseł i innych dobroci, które dała nam Matka Natura. Wszystkie kosmetyki wytwarzane są w Wielkiej Brytanii.Od 2012 roku jest to mój nowy dom.
Jeszcze w lipcu 2013 roku, kiedy pierwszy raz w mojej głowie pojawił się pomysł na stworzenie Full Mellow nie sądziłam, że moje marzenie stanie się rzeczywistością! Dzięki pracy i ogromnemu wsparciu osób, które kocham-udało się!
Mam nadzieje, że Full Mellow stanie się też Twoim ulubionym miejscem, które będziesz często odwiedzać. Tworzenie dla Was nowych wzorów, kompozycji zapachowych i receptur jest dla mnie radością w czystej postaci."

Tak o Full Mellow pisze jego założycielka -pani Aneta.. Ja o tej marce dowiedziałam się oczywiście z blogosfery. Traf chciał,że na jednym spotkaniu blogerskim w moje ręce trafił balsam do ciała FM (o którym wkrótce) a o bohaterach dzisiejszego posta czytałam u Rarity & kosmetyki. Pochlebna opinia Asi i fakt,że kosmetyki są w 100% naturalne robione metodą hand made zachęciły mnie do zakupienia box'a do pielęgnacji cery.

Czytaj dalej

Micelarny żel do mycia twarzy z Go Cranberry

Witajcie. Kilka dni wcześniej wspominałam Wam,że otrzymałam żel micelarny z Go Cranberry w ramach testów z Twoje Źródło Urody. Idealnie się złożyło gdyż mój poprzedni żel dobił dna i chciałam wypróbować coś nowego.



Czytaj dalej

Makijażowe wyzwania: "Inspiracje" & "Projekt Paznokciowo - Makijażowy"

Witajcie. Makijażowym akcjom niem ma końca. Jakiś czas temu wspominałam Wam,że zgłosiłam się do zabawy "Inspiracje" u Agnieszki, a od wczoraj bawię się także u Paulinki. 

Niestety choruję na brak czasu więc u Agi mam lekką obsuwę , więc dziś zaprezentuję Wam zbiór makijaży z kilku tygodni.


Gdy zobaczyłam tego uroczego misia pomysł na makijaż przyszedł mi do głowy natychmiast. Jak Wam się podoba usteczkowy koala?


Czytaj dalej

Co w kosmetyczce piszczy...#7

Witajcie. Październik już dawno za nami, ale dopiero teraz doszły do mnie różne kosmetyczne paczuszki a wiem,że są tacy co lubią czytać takie posty. Przeświadczona,że tak właśnie jest zapraszam Was na przegląd mojej kosmetyczki.




Czytaj dalej

Double Act W7 - róż i bronzer w jednym.

Witajcie. W pracy wreszcie się ruszyło więc wracam do domu zmęczona co przekłada się na zastój w recenzjach. Postanowiłam się jednak poprawić i chyba zacznę pisać recenzję na zapach ( bo tak naprawdę wszystko mam spisane w zeszycie, ale nie chce mi się tego przepisywać).

Dziś opowiem Wam o znanym chyba już wszystkim duecie od W7. Double Act to tańszy odpowiednik podwójnego różu "10" z Benefitu. 


Czytaj dalej